Ogladalam ostatnio taki program w telewizji na temat rozmaitych diet. Facet, dietetyk i lekarz mowil ze bardzo niezdrowo podchodzimy do 'zdrowego' jedzenia.. do diet itd. Ze szukamy gotowych posilkow w puszkach, w pudelkach gdzie pisze DIET albo LIGHT itd. A ze najzdrowie to wybierac te produkty ktore sa dostepne od setki lat, czyli swieze owoce, swieze warzywa, chleb (nie ma potrzeby unikac chleba), mleko, sery, jajka..
Jesc zdrowo, nie przejadac sie.. pic wiecej wody bo napelnieni woda zjemy mniej.
Z tym ze zamiast wody mozna tez pic sok zurawinowy bo na dodatek Ci czysci nereczki.. Wody na przyklad nie rusze, ale sok zurawinowy pije litrami..
Nie wszystkie te punkty sa w sumie glupie..chociaz jest pare co mi osobiscie nie odpowiadaja..
Ten 7 punkt: Ssij kostki lodu. - chyba by mi zeby na bacznosc stanely!
Punkt 8 mnie wogole rozsmieszyl! Unikaj widoku jedzenia. Staraj się zatem nie oglądać reklam produktów spożywczych i programów kulinarnych w telewizji, książek i czasopism ze zdjęciami potraw. Hmm... czy mam tez zamknac oczy jak przejezdzam kolo restauracji, piekarni, kafejki i knajpy???
A wogole to popcorn jest zdrowym przekaskiem, jesli nie jest zlane doszczetnie maslem..