Nic mi sie nie chce a wam

Ale ma ostatnio dolyyyyy...........Chyba jakas deprecha mnie bierze.

Aj.. to przez ta cholerna zime wszystko.
Tez mam chandre.. na dodatek na dworzu za przeproszeniem pizdzi az glowe moze urwac.. i dlaczego do Piatku jeszcze az dwa dni????

mi tez sie nikt nie chce jak wrocilam z parady to juz w ogole dostalam dola

a ja skonczylam dzisiaj malowac lazienke
bylam u dentysty
zmienilam opony w samochodzie

Anne.. a coz Ty taka pracowita jestes?

nic dzisiaj nie zrobilam
no dobra...zupe
potem zawiozlam Majke na gimnastyke potem przywiozlam
a teraz siedze i dupka na krzesle

Alma napisał:

Anne.. a coz Ty taka pracowita jestes?

mam wene to korzystam z niej poki nie bedzie za pozno

Stracilam ochote na wszystko...

nic mi sie nie ,chce tylko wyc

moze to ,ze zdalam sobie sprawe ile mam lat i...........
nic w moim zyciu nie zdzialalam,a chyba nawet sa rzeczy,ktore zaprzepascilam

co ty gadasz wloszka.... badz silna i nie daj sie.... bedzie dobrze to tylko przesilenie zimowe ktore psuje nam wszystkim humor

Wloszka jestes poprostu zmeczona! Wczesniej choroba dzieci, teraz TY.. Bedzie dobrze, odganiaj paskudne mysli! A jak Ci zle , to zal sie tutaj, po to jestesmy , zeby sie wspierac!

wloszka no co ty opowiadasz!!! jak to nic nie osiagnelas!!!! masz zawod, dwoje slicznych dzieci to jest bardzo duzo!!!! kochana lepek do gory to tylko skutki uboczne grypy...

Odechciewa mi sie wszystkiego.. Jak cholerna zla passa wpadnie to sie ciagnie jak za przeproszeniem przyslowiowe flaki z olejem..
Na kim sie wyzyc mam no..
Rozmawialam dzisiaj z moim Polowkiem - dowiedzial sie dzisiaj ze zostal zwolniony z pracy. Coprawda nie tylko on, zwolnili okolo setki pracownikow.. Tak z dnia na dzien. Zeby to jeszcze ostrzegli ze beda zwolnienia to by sobie mogl poszukac czegos innego a tak .. ech..
Na dodatek ta prace dostal poprzez head hunter - agencje posrednicza, ktora GWARANTOWALA stalosc zatrudnienia! Akurat.. Sprzeczal sie z nimi ze praca miala byc gwarantowana do maja - no tak, ale nie moga przewidziec ze pracodawca bedzie mial tymczasowe zastoje w kontraktach itede, itepe.. Polowek wkurzony zapytal ze w takim razie po cholere daja gwarancje i co on ma teraz robic..
W polowie kwietnia albo na poczatku maja (zalezy od firmy) i tak i tak rozpoczyna staz platny z uczelni ale kurde przeciez co do kwietnia..?!
No cholera jasna no !
Najpierw Tata chory - skakanie przez plotki zeby dostac ubezpieczenie co bedzie placic za lekarstwa..
Tydzien temu Polowek mial wypadek na autostradzie, nawet nie wiem czy o tym pisalam - auto bedzie u mechanika przez prawie miesiac! Dobrze ze nasze ubezpieczenie pokrywa wszystkie koszta naprawy i wynajem tymczasowego samochodu..
Teraz jeszcze strata pracy..
Nie mowiac ze ja jestem chora na niewiadomo na co..
Ja juz mam dosyc wszystkiego..

Alma , czasami tak bywa , ze wszystko naraz sie sypie...
Ale przeciez nie moze byc tak wiecznie? Musisz wierzyc, ze wszystko bedzie dobrze, wiem, ze trudno , ale postaraj sie...


"Nie mowiac ze ja jestem chora na niewiadomo na co.."
Co jest???

No ten moj wieczny katar na ktory powiedzialam ze nie bede narzekac..
A wizyta u lekarza dopiero 21go.. Do tej pory to sobie glowe obetne...

czarny humor,wisielczy humor
jeszcze wczoraj sie dowiedzialam,ze zmarla corka naszej znajomej ze zboru,42 lata kobieta,"zabrala" sie w dwa miesiace

przykro mi dziewczyny ze Wam jest zle:(

a ja dostalam powera
umylam samochod mietkowi ))

paulledda napisał:

a ja dostalam powera
umylam samochod mietkowi ))

Paulledda, a co cie tak zenergetyzowalo? Walentynki?


Alma, co sie u ciebie wyprawia?
C. mial wypadek? Nic mu sie sie nie stalo?
jakie widoki z praca?
No, kurde, pasmo nieszczesc....Alma trzymaj sie cieplutko.

ja dalej naladowana jak bateria Duracel

nic mi sie nie chce,wsciekla jestem,brzuch mnie boli,bo @ nadchodzi